–
Kobieta w domu

Krasnoludki przyszły małe
Ostro w domu posprzątały
Buty wszystkim wyczyściły
I do tego były miłe
Eskalopki upichciły
Trudne słowa wyjaśniły
Awantury wyciszyły

Wierzyć nie chcesz w takie cuda?

Do swych marzeń więc się udaj
Odnajdź spełnień plan gotowy
Młyn zadań rozdziel domowych
Ujmiesz wiele ze swej głowy!

Kobieta

Konwalii pachnących polany
Ostróżkami skraj lasu zasiany
Bławatki wabiące błękitem
I jaśminy kremowe przy tym
Echo nuci piosenki pogodnie
Trochę dużo wokoło tych podniet
A to przecież dzisiaj Dzień Kobiet!

Kobieta

Klejnotami mnie obsyp kochany
Olśnij oczy uśmiechem radosnym
Błękit nieba podaruj poranny
I nie poskąp miłości tej wiosny!
Elokwencją też zaskocz mnie pięknie
Tak by zapał gorący nie ostygł
A na widok twój serce mi zmięknie…
–