Jesienna droga
–
Jesienna droga
Mam dziś obraz przed oczami
Jesień sypie kasztanami
Jedzie po piaszczystej drodze
Na seksownej hulajnodze
Na łańcuszku, zamiast trzosu
Ma butelkę pełną rosy
Dokąd pędzi? Do więzienia
Gdzie zło w dobro pragnie zmieniać
Kolorowe gubi liście
I uśmiecha się ciut mgliście
Za nią lato, przed nią zima
Której bieg wiosna zatrzyma
Deszcze, śniegi, trochę słońca
Tak się kręci świat. Bez końca…
–
–
Wierszyk powstał z przypadkowych słów, rzuconych jako wyzwanie Redakcji Podlaskiego Seniora: butelka, jesień, kasztan, liść, obraz, seks, łańcuch, więzienie, rosa, hulajnoga.