Żadne morze nie szumi inaczej
_
_
Słyszysz? Żadne morze nie szumi inaczej,
Każde wabi toni kolorem odmiennym,
Podczas przypływu grzmi, złości się, rozpacza,
Z odpływem brzeg liże w rozmarzeniu sennym.
Gdy w Pacyfiku objęcia się zanurzasz,
Stopionym szmaragdzie z okruchami słońca,
Cichnie szalejąca niepewności burza,
Rozmyta w falach w rytm serca wibrujących.
Kiedy Bałtyku odmętom się powierzasz,
Granatowo-srebrnym z kroplami błękitu,
O powszednich życia zapominasz więzach,
Stromym sztormem odprawionych do niebytu.
Słyszysz? Żadne morze nie szumi inaczej,
Każde wabi toni odmiennym kolorem,
Grzmi podczas przypływu allegro vivace,
Z odpływem mruczy calando con amore …