Lutowa piosenka
–
Lutowa piosenka
Po białym styczniu luty zawitał
Co ma serwować nawet nie spytał
Śnieży obficie, mrozi po nocy
Czy zechce zorzą też nas zaskoczyć?
Taką cudowną, jak spod bieguna
Gdy barw faluje pośród gwiazd łuna
I świat zalewa, pobudza zmysły
By szare chwile na zawsze prysły!
Wicher północny ją tu przywieje
Lecz zanim zacznie spełniać nadzieje
Chcę zawirować w przestworze nieba
O cudach zimy piosnkę zaśpiewać.
O śniegu skrzącym się w blasku słońca
Soplach w porywach wiatru dzwoniących
Mrozie, co żarem duszę przenika
No i o lodem skutych strumykach.
Mogę wyliczać te wszystkie dziwy
Wśród których serce bije szczęśliwe
Lecz powiem krótko, choć z błyskiem w oku
Po prostu kocham tę porę roku!
–