Mroczne rozmowy…
—
Czy ty mnie kochasz śmieszna panienko?
Codziennie o tobie marzę, codziennie śnię,
Ale czy ciebie kocham? Chyba raczej nie…
Chyba, to mało, dobrze o tym wiesz,
Naprawdę nie wiem, nawet gdy piszę wiersz,
W dzień o tym nie myślę, lecz gdy zapada zmierzch…
O zmroku mnie pamiętasz? W napięciu trwam,
Nie tkam żadnej ułudy, nie wabię w swoją sieć,
Co moje serce czuje, też pewność pragnę mieć…
Zdecyduj się nareszcie, odpowiedź jasną daj!
Nie możesz mnie zmusić, dlatego się złościsz,
Chciałabym cię kochać, tak byłoby najprościej…
—