Otwieram okno
Otwieram okno
Codziennie rano okno otwieram,
Czy mróz, czy słońce, lato czy zima,
Jest uchylone również i teraz,
Chociaż mnie nie chcesz za rękę trzymać…
Wpuszczam przez okno świat do pokoju,
Tętniący życiem, słońcem pachnący,
Na przekór złości, niechęci twojej,
Ja będę kochać, kochać bez końca!
Kiedy deszcz pada, obmywa smutki,
Wiatr mi osusza każdą łzę słoną,
Skwar zaś rozpala iskrę malutką,
Śniegiem do końca nieprzysypaną…
Popatrz, jak wiele mam do kochania,
Lasy i góry, morza i rzeki,
Gwiazdy osłodzą gorycz rozstania,
Odejdź czym prędzej, dłużej nie zwlekaj!
Kiedy już znikniesz, skrzydła rozwinę,
Skrzętnie skrywane przed twoim okiem,
W przestworza wzlecę, nim chwila minie,
Ja będę deptać chmurne obłoki…
***
JANELA ABERTA
Abro a janela em cada manhã,
Seja frio, seja sol, verão ou inverno.
Está entreaberta igualmente agora,
Mesmo que não queiras segurar minha mão…
Faço brilhar a luz pela janela,
Com as cores da vida, o sol aromático,
Na obstinada raiva, tua má vontade,
Eu vou amar, vou amar sem fim!
Quando cai a chuva, molha as tristezas,
O vento seca cada lágrima salgada.
O ardor acende pequena faísca,
A neve até o final não esparramada…
Veja, quanto eu tenho para amar,
Bosques e montanhas, mares e rios,
As estrelas adoçam a amarga separação,
Saia depressa, não faça demorar!
Quando já desaparecerdes, as asas abrirei,
Envolvidas encobertas perante seu olhar,
Num amplo espaço vou cair mudando,
Irei pisar em nuvens nebulosas …
Tradução: Leocadia Sawczuk Furman (01/10/2012)
_