Właśnie północ nam wybiła,
Szampan perli się w kieliszku,
Czego będę ci życzyła,
Chcąc, by się spełniło wszystko?

I miłości, i przyjaźni,
Jakże może być inaczej,
A żeby ci było raźniej,
Też zadowolenia z pracy.

Lato słońcem niech raduje,
Zima śniegiem ściele  drogi,
Jesień owocem częstuje,
Wiosna kwiat rzuca pod nogi.

Tęczę zawsze miej, jak w raju,
Z wiatrem, który zwą zefirkiem,
Ciepły deszcz dla urodzaju,
Mróz i burze ledwie chwilkę.

Niech na świecie będą tylko
Ludzie mili, uśmiechnięci,
A w kosmosie, choć jest pyłkiem,
Ziemia się spokojnie kręci.

Ty do ustępstw nie bądź skory,
Choćby bardzo naciskano,
To twe życie i wybory,
Bo ci wolną wolę dano.

Popatrz, już zaczyna świtać,
Fajerwerki nie szaleją,
Kiedy skończysz wiersz ten czytać,
Otwórz  rok z nową nadzieją!
–
–

_