Z sową na ramieniu
_
Moja dusza z sową na ramieniu,
Kpiąco zerka zza oczu kotary,
Aksjomatem jest czasoprzestrzeni,
Gdy wtapiają się w kryształ zegary.
Moja dusza z sową na ramieniu,
Skrząc, pada cieniem na mleczną drogę,
Od prawieków nic się w niej nie zmienia,
Kiedy spija rozbłysk supernowej.
Moja dusza z sową na ramieniu,
Poznając magię skrytego słowa,
Odda się wszechrzeczy objawieniu,
Jeśli jasność powstanie na nowo…
_