Jaśkowe czary
_
Jaśkowe czary
Gdy ja maluję słowem, Jaśko rzuca czary
Na niebo, chmury, ptaki, wody i szuwary
Aby innych ucieszyć, on zawsze jest skory
Zatrzymać w biegu ranki, południa, wieczory
A nawet ulice obfitym zlane deszczem
Mogę takich przykładów więcej podać jeszcze
Bo Jaśko świat cały fotografią swą sławi
Pełen cudów, kolorów i codziennych zjawisk
A kiedy mi smutno, sięgam po jego fotki
I uśmiech powraca, gorzkie staje się słodkie
Słońce grzeje, kwiaty pachną, wiatr mnie kołysze
Biorę więc pióro do ręki i bajki piszę…