Przegrałam…
Przegrałam…
Spójrz jak słońce krwawo zachodzi,
Jest tak pięknie, że trwasz w zachwycie…
Ja nie patrzę, bo o to chodzi,
Że przegrałam już swoje życie!
Wczoraj jeszcze było tak cudnie,
W miłość także wierzyłam skrycie…
Dziś przed prawdą tą się nie ugnę,
Że przegrałam już swoje życie!
Ile nocy, trudnych poranków,
Mam za sobą, nawet nie zliczę…
Gdy zaglądam do życia banku,
Wiem, przegrałam już swoje życie!
Poświęcenie niczym mi było,
Z pieśnią w sercu szłam niespożycie…
Teraz to wszystko się zakończyło,
Wiem, przegrałam już swoje życie!
To Truso tak cię odmieniło,
Swoją boleść zaraz wykrzyczę…
Fortuna tak to urządziła,
Że przegrałam dziś swoje życie!
Kończę na tym spowiedź mą rzewną,
Odpłyń z wiatrem w jachtu kokpicie…
Ja pozostanę z wieścią pewną,
Że przegrałam dziś swoje życie!
_