___
Gdyby ktokolwiek zrozumieć mógł,
O czym marzy samotna dziewczyna,
O czym myśli, za czym tęskni,
Co widzi, patrząc zamkniętymi oczyma…

Ona czeka nie na księcia z bajki,
Ot po prostu, na zwykłego chłopca,
Na takiego, który da jej szczęście,
Nie odejdzie, zostanie na zawsze…

Gdy otwiera oczy, ogarnia ją strach,
Świat jest obcy, straszny, pełen zła,
Serce jej wtedy wypełnia przerażenie,
To, co już nigdy w nim nie zgaśnie… 

Boi się ludzi, zwierząt, traw,
Drży przed powiewem, szumem i zapachem,
A gdy przychodzi jej chłopiec ze snów,
Biegnie, ucieka, upada i ginie…
___

listopad 1975