Nowy Rok na zaczarowanej polanie
_
Nowy Rok na polanie, jak na to przystało
Wita się tradycyjnie, mroźnie, śnieżnobiało
W blasku sierpa księżyca, w gwieździstej pożodze
Każdy może tu przybyć po świetlistej drodze
Czarodziejskie to miejsce, w baśniowym znaczeniu
Zjednoczy wszystkich wokół w srebrnym okamgnieniu
Zabłąkanych wędrowców, serca zagubione,
Leśną zwierzynę, elfy i dusze zgnębione
Strumień lodem skuty, zamruczy cichą piosenkę
Sosny mu zawtórują igieł lodowym brzękiem
Wiatr z czubka cisu, z samego środka polany
Na wskroś myśli przewieje, lecząc najgłębsze rany
Północ puszczyk obwieści, pohukując z cicha
Tak, żeby nie obudzić przekornego licha
Miłość spłynie na ziemię, smutki znikną w oddali
A na niebie rozbłyśnie Aurora Borealis…