Talizman
Napisałam wiersz, specjalnie dla ciebie
Jak dziecięcy uśmiech, cały w skowronkach
Dniem szybujący po bezchmurnym niebie
Pełen zapachów, złowionych na łąkach
Niech nocą do snu lekko cię kołysze
Między gwiazdami śpiewaną piosenką
Ból uśmierzy, gniewne myśli wyciszy
Otuli zorzą zatopioną w dźwiękach
Jak talizman noś go zawsze ze sobą
Skryty w umysłu sekretnych zaułkach
Taki breloczek, ucieszny zabobon
Na życia strachy magiczna formułka
Powróć na mgnienie do krainy baśni
Chowając skłonność do chłodnej syntezy
Ta chwila, jak promień, świat ci rozjaśnić
Pomoże, jeśli w moc czaru uwierzysz…