Dzień przytulania
–
Dzień przytulania
Ktoś mi powiedział przedwczoraj z rana
Że dzisiaj będzie dzień przytulania
Więc już od świtu nie tracąc czasu
Przytulam wszystko bez ambarasu
Kołdrę poduszkę nocną koszulę
Pajaca Jasia lalkę Urszulę
Sąsiada Stasia tak z roztargnienia
Czym go wprawiłam w stan osłupienia
Brzózki przed klatką słońce na niebie
Zaraz się wezmę także za ciebie
Lecz nim cię schwycę mój ukochany
Jeszcze przytulę rosłe kasztany
Mówisz że to już lekka przesada?
Gdzie się podziała moja ogłada?
Za chwilę sam się o tym przekonasz
Kiedy się wtulę w twoje ramiona
–