Rumianki
_
Rumianki
Pobiegłam dzisiaj za motylami
Szybując lekko nad chodnikami
Nie wiem, czy była to jawa, czy sen
W noc księżycową, czy w słoneczny dzień
Wszystko się miesza, urok zostaje
Gdy mijam miasto, lasów rozstaje
I widzę łąkę, na niej rumianki
Z których magiczne wić można wianki
Skromne kwiatuszki niewinną bielą
Wabią brzęczącą czeredkę pszczelą
Złotem serduszek z jabłkową wonią
Do zbioru pyłku owady skłonią
Dostrzegam także mądrą zielarkę
Co z troską w oczach ziół zbiera miarkę
By z nich sporządzić, nie ku ozdobie,
Mikstury świetne przeciw chorobie
Nie pomnę, co tam sama robiłam
Lecz gdy z marzenia się wybudziłam
Ujrzałam sennie tuż o poranku
Bukiecik w dłoni z kwiatków rumianku!
_