Styczniowe marzenie
_
Styczeń wędruje nad lasem,
Śniegiem sypiąc bez pośpiechu,
Lubię zimę, ale czasem
Brak mi twojego uśmiechu.
Polana drzemie cichutko,
Zasnęło w dziupli też echo,
Chociaż nie daję się smutkom,
Tęsknię za twoim uśmiechem.
Śnić nie potrafię z przyrodą
W tchnieniu mroźnego oddechu,
Mogę więc z pełną swobodą,
Marzyć o twoim uśmiechu…
_