Burza nad lasem
_
Jesień w gradowej sukience,
 Prosi listopad do tańca,
 Ten chwyta ją w mgliste ręce,
 I niesie na świata krańce.
 Wirują z wichrem w obłokach,
 Hołubce kręcą szalone,
 Gną się w wymyślnych  wyskokach,
 Aż gwiazdy gasną zgorszone.
 Stepują między chmurami,
 Rój iskier krzesząc obcasem,
 Z pomrukiem w dżdżu zaplątanym,
 Burza się toczy nad lasem…
_
 
	
