Po deszczu
_
Po deszczu
Jesienne powietrze po deszczu
 Smakuje młodym, cierpkim winem
 Nagłym zachwytem, nocnym dreszczem
 Zaplątanym w mokrej pajęczynie
 Po deszczu jesienne powietrze
 Odurza odchodzącym latem
 Tęczą roztrzepaną na wietrze
 Niebem, pełnym zabłąkanych świateł
 Jesienne powietrze po deszczu
 Dźwięczy lotem sennych motyli 
 Przypomina o czym śnię jeszcze
 W srebrnym lśnieniu odchodzącej chwili…
–
 
	
