Pokochałam

Pokochałam tak zwyczajnie, gorąco,
Traw i kwiatów kolory na łące,
Piosenki wiatru w nadbrzeżnym sitowiu,
Pewnie zaraz ci wszystko opowiem.

Albo zaśpiewam podlaską balladę,
O tym świecie, który słowem wciąż sławię,
Ze skowronkiem, pieśń dzwoniącym poranną
Nad jezior brzegiem, zarosłym dziewanną,

Z klangorem żurawi nad Biebrzy moczarem,
Zwierzyną skrytą w gąszczu kniei starej,
Szczerym uśmiechem napotkanych ludzi,
Gościnność których, rzewność w sercach budzi.

Jeżeli kiedyś w te strony zawitasz,
O wszystkie cuda ciekawie zapytasz,
Roztoczę wtedy widok w pełnej krasie:
Oto  mój świat, moja ziemia, Podlasie.
–